W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Czy jesteście romantyczni ? Czy lubicie jak facet/kobieta jest ?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Dark priest
    Seksualnie Niewyżyty

    Naczelny Zgrywus BT
    • Mar 2009
    • 204

    Czy jesteście romantyczni ? Czy lubicie jak facet/kobieta jest ?

    Witam,
    urodziło mi się takie właśnie pytanie, jak to jest z romantycznością w XXI wieku, czy są jeszcze osoby praktykujące to i lubiące
    Jeśli o mnie chodzi to jestem romantykiem, czarodziej ze mnie Uwielbiam zaskakiwać i urzekać swoją kobietę, zachwycać się jej pięknem.
    0statnio edytowany przez Dark priest; 20-05-09, 03:35.
    Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.
  • Bambiii
    Perwers
    • Feb 2009
    • 852

    #2
    Romantyzm?Nie, to nie dla mnie. Ja na pewno nie piałabym z zachwytu nad tym, co przyrządziłeś dla swojej ukochanej. Nie mówię, że to jest coś złego, ale jakoś mnie takie rzeczy nie kręcą
    Eat shit.

    Skomentuj

    • Dark priest
      Seksualnie Niewyżyty

      Naczelny Zgrywus BT
      • Mar 2009
      • 204

      #3
      Z chęcią chciałbym reaktywować ten temat i rozwinąć go ponownie, co by dla przyszłych pokoleń zostało
      Btw jakie twarde babki na BT Ale oczywiście każdy ma swoje zdanie.
      Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.

      Skomentuj

      • curious
        Erotoman
        • Feb 2009
        • 562

        #4
        Wow, nieźle się postarałeś. Przyznam, że na mnie to robi wrażenie, bo widać ile serca i pracy w to włożyłeś. Ja jestem bardzo romantyczna, byłam zachwycona gdy mój facet napisał mi wiersz, uwielbiam gdy gra dla mnie na gitarze, gdy robi mi niespodzianki, gdy szepcze słodkie słówka do uszka, gdy zabiera mnie na wieczorne spacery przy świetle księżyca. I kocham to wszystko dopóki nie jest tego za dużo. To wszystko to tylko małe dodatki, nie chciałabym tych spacerów i wierszy na co dzień, bo są szczególne właśnie dlatego, ze nieczęsto się zdarzają. Miło czekać na taki chwile
        ...I dobry Boże spraw...
        żeby te wszystkie kalorie poszły mi w cycki..."

        Skomentuj

        • Bambiii
          Perwers
          • Feb 2009
          • 852

          #5
          Twarde? Czy ja wiem? Jedni lubią rybki, inni pipki. Dla mnie takie wielkie gesty są troche teatralne, ja raczej stawiam na spontaniczność. Kwiatek, jakiś miły drobiazg w nieoczekiwanym momencie, komplement. Natomiast rzeczy, takie jak wystawne kolacje czy jakieś aranżowane maratony romantyzmu to trochę niezręczna sytuacja.
          Eat shit.

          Skomentuj

          • sister_lu
            PornoGraf

            Nadmorska Diablica
            • Jun 2007
            • 1491

            #6
            Romantyzm wg mnie to nie świece, serduszka, kwiatki, bibułki. Takie elementy kojarzą mi się z sentymentalizmem.
            Jestem na pewno romantyczna, pod tym względem, że idę pod prąd, nie czekam na oklaski i aprobatę tłumu, któremu gówno do tego, z kim śpię i kto mi minetkę robi.
            Mój romantyzm to bunt, przekora, pogarda dla układów, układzików, społecznych oczekiwań i gry pozorów.

            Skomentuj

            • Dark priest
              Seksualnie Niewyżyty

              Naczelny Zgrywus BT
              • Mar 2009
              • 204

              #7
              Heh wiersze... ja napisałem nawet 2 piosenki, na 2 poprzednie rocznice. Zmontowałem też mały teledysk, który mam nadzieję za parę lat będę miło wspominał ze swoją drugą połówką - tą samą z którą aktualnie jestem oczywiście
              Wiadomo, że przesadzać nie można - co za dużo to i świnia nie zje i czasem trzeba stać się twardym, i pokazać kto rządzi w łóżku / związku - to też jest praktykowane a takie dodatki, to tak jak curi mówisz - nieoczekiwanie, tylko wtedy mają siłę powalić z nóg.
              Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.

              Skomentuj

              • Bambiii
                Perwers
                • Feb 2009
                • 852

                #8
                Dla mnie kiedyś facet wymyślił piosenkę, zagrał ją na bębnach i zamieścił na youtubie. Pomyślałam sobie, że to straaasznie słodkie (czyli aż do porzygania).
                Eat shit.

                Skomentuj

                • Bujda
                  Erotoman
                  • Feb 2009
                  • 725

                  #9
                  Odrobina romantyzmu jest jak najbardziej na miejscu. Ale jak zaczyna się z tym przeginać to się robi aż niedobrze.
                  Komm doch bitte, bitte, bitte, noch ein bisschen näher…

                  Skomentuj

                  • kicia!
                    Erotoman
                    • Feb 2009
                    • 629

                    #10
                    A ja jestem bardzo romantyczna i mój facet także

                    Skomentuj

                    • Sexy_man
                      Perwers
                      • Feb 2007
                      • 1163

                      #11
                      Napisał Dark priest
                      Heh wiersze... ja napisałem nawet 2 piosenki, na 2 poprzednie rocznice. Zmontowałem też mały teledysk
                      A gdzieś można obejrzeć tę Twoją twórczość?
                      Korzyścią bycia inteligentnym jest to, że można zawsze udawać głupca, podczas gdy sytuacja odwrotna jest niemożliwa.

                      Skomentuj

                      • Dark priest
                        Seksualnie Niewyżyty

                        Naczelny Zgrywus BT
                        • Mar 2009
                        • 204

                        #12
                        Możliwa do obejrzenia tylko dla wybranych, a parę osób na BT miało zaszczyt ją poznać Na tym forum trzeba być anonimowym, jak tylko się da
                        Brak Sygnatury. Miejsce na Twoją reklamę.

                        Skomentuj

                        • anduk
                          Koci administrator
                          • Jan 2007
                          • 3901

                          #13
                          Nie wiem czy jestem romantyczny ale na pewno lubię sprawiać przyjemność ukochanej.
                          If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

                          Skomentuj

                          • Czekoladoowa

                            #14
                            ja jestem bardzo romantyczna. jak i wyszukuje tego w drugiej osobie.
                            druga osoba musi byc spontaniczna, pomysłowa.

                            Skomentuj

                            • c2arnaa18
                              Świętoszek
                              • Feb 2009
                              • 19

                              #15
                              Ja osobiście także mam czasem takie momenty, gdy lubię romantyzm, jakieś świeczuchy, czy coś tędy... ale to bardzo rzadko..
                              Ale nie cały czas, nie lubię jak facet non toper lata wkoło mnie, co 2gi dzień jakiś prezent, kwiatuchy, wiersze czy coś..
                              Ale jak jest jakaś okazja, rocznica czy coś ;] - owszem; bardzo miłe takie coś jest.

                              Choć jak narazie takowych hmmm akcji nie mam, gdyż jestem wolna ;p
                              "Keep the faith in me... I'll not let U down..."

                              Skomentuj

                              Working...