21-03-17, 17:59
|
#1
|
Banned
Zarejestrowany: Jan 2017
Postów: 56
Płeć:
|
Do kobiet: Facet dochodzi na twarz= brak szacunku do kobiety (?)
Co myślicie o tym? Często słyszę o tym. Jak to u Was jest koleżanki? A co z dochodzeniem w buzi? Pozdrawiam.
|
|
|
21-03-17, 18:01
|
#2
|
PornoGraf
Zarejestrowany: Nov 2005
Miasto: OralHeaven
Postów: 1 164
Płeć:
|
Szacunek wg mnie nie ma nic wspólnego z tym, gdzie kończy mój facet, skoro robi to za moją zgodą i dlatego, że i ja tego chcę, bo mnie to kręci.
Twarz, usta, ciało, zawsze tryska z miłością i szacunkiem
__________________
Takie jak Ty mają kwiaty we włosach, ale poza tym noszą demony w głowach.
|
|
|
21-03-17, 18:17
|
#3
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Jan 2016
Miasto: Poznań
Postów: 166
Płeć:
|
Lubię, kiedy kończy w ustach, bo lubię jego smak. Lubię kiedy kończy na mnie - gdziekolwiek, bo wiem, że to na niego działa, że to lubi i mi też wówczas sprawia to przyjemność. Nie lubię, kiedy kończy na twarzy lub włosach dlatego, że nie lubię być posklejana. Mam bardzo długie włosy i to czasem bywa kłopotliwe. Podobnie nie lubię mieć sklejonych rzęs.
Szacunek okazuje mi w inny sposób, oprócz tego, że ma na uwadze również to co lubię ja. Miejsce wytrysku nie ma tu znaczenia.
__________________
Seks jest jak gra w brydża. Jeżeli nie masz dobrego partnera to musisz mieć przynajmniej dobrą rękę.
Woody Allen
|
|
|
22-03-17, 21:13
|
#4
|
Perwers
Zarejestrowany: Aug 2014
Postów: 1 272
Płeć:
|
Szacunek ma byc gdy ma sie na sobie ubranie.
Nawet kamasutra mowi ze gdy emocje sie rozpalaja - NALEZY OLAĆ KAMASUTRĘ.
|
|
|
06-04-17, 18:36
|
#5
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Sep 2010
Postów: 188
Płeć:
|
Bardzo lubię i połykać (mój kochanek ma bardzo smaczną spermę) i przyjąć spust na twarz.
W ogóle lubię mieć "uwalaną" twarz. Dla mnie najlepsze połączenie to: łzy, rozmazany tusz do rzęs, sperma i na to wszystko "złoty deszcz".
Brakiem szacunku byłoby dla mnie, gdyby nie kończył mi w ustach albo na twarzy, wiedząc, jak niesamowicie mnie to kręci.
|
|
|
06-04-17, 20:15
|
#6
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Apr 2017
Postów: 124
Płeć:
|
Lubię. Nawet bardzo. I na twarz i do ust. Nie uważam żeby facet, który sprawia mi przyjemność w sposób, który lubię okazywał mi brak szacunku. Gorzej poczułabym się gdybym spotykała się z kimś i ten ktoś powiedział, że kończenie na twarzy/w ustach to brak szacunku dla kobiety i nie będzie tego robił. Chyba wtedy poczułabym brak szacunku. Do niego.
|
|
|
09-04-17, 04:15
|
#7
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Apr 2017
Postów: 16
Płeć:
|
A ja powiem cos zgola innego. SUKI. tak to mysle o kobietach, ktore spotykalem cale zycie i rozmowa o seksie zawsze robila ze mnie tego po*******onego, tego zboczonego, tego ktory mysli tylko i wylacznie o jednym zboczenca jednego. Tak sie czuelm. A gdy tylko podszedl do nich inny samiec z lepszym statusem spolecznym werwa i energia to zaraz robilo im sie mokro w gaciach i tak samo jak na tym forum kobiety opowiadaly im jak to co i czego z nim nie zrobia.
Spuszczanie sie na twarz? SPoko! To nie szacunek sie liczy,, tylko czy ona sie tego szacunku dla ciebie pozbedzie. Bo kobieta moze byc ****a. Tylko, ze ja... nie umiem tego w nich wlaczac.
kwestia chyba tylko odpowiednich klamstw.
Jak ja nienawidze kobiet.
|
|
|
24-04-17, 21:27
|
#8
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Apr 2017
Miasto: Warszawa
Postów: 33
Płeć:
|
Tak jak bardzo jestem otwarta na różne rzeczy związane z seksem tak na twarz nie pozwolę by mój kochanek się spuścił. W ustach, na szyi tak. Na twarz stanowczo nie.
|
|
|
24-04-17, 22:11
|
#9
|
Banned
Zarejestrowany: Feb 2012
Postów: 1 156
Płeć:
|
Strzeliłabyś focha?
|
|
|
25-04-17, 12:02
|
#10
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Apr 2017
Miasto: Warszawa
Postów: 33
Płeć:
|
Cóż to za złośliwość? Nie strzeliłabym focha. Potrafię robić mu takie rzeczy że nie myśli o tym żeby spuszczać mi się na twarz. Poza tym co to za zwyczaj robić coś wbrew drugiej osobie? Że co, przypadkiem tak?
|
|
|
29-06-17, 16:26
|
#11
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jun 2017
Postów: 33
Płeć:
|
Przyjmuję spuszczenie wszędzie i nie uznaję tego za poniżające. Opluć kogoś podczas kłótni czy nazwać wulgarnie-to jest poniżające... Teraz marzę o spuszczeniu się na odbyt i delikatnym pomasowaniu z lekkim włożeniem palców...
|
|
|
06-10-17, 10:23
|
#12
|
Guest
|
Ja lubię, zarówno do ust, jak i na każdą część mojego ciała, łącznie z twarzą. Dla.mnie jest to podniecające. Poniżające byłoby, gdyby robił cokolwiek wbrew mojej woli. W takim przypadku nie ma znaczenia, czy chodzi o to, gdzie się spuszcza czy o to,że całuje w rękę. Jeśli czegoś nie chcę, to robienie mi tego na siłę jest dla mnie poniżające, bo oznacza przedmiotowe traktowanie. Ja natomiast lubię spermę na twarzy i ani się tego nie wstydzę , ani nie czuję się poniżona. Oboje czerpiemy z tego satysfakcję, więc jest ok.
|
|
|
06-10-17, 19:40
|
#13
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Jul 2009
Miasto: za rzeką
Postów: 1 884
Płeć:
|
Poniżającym dla kobiety jest zadawanie takich pytań.
Cytat:
Napisał rusalka1
Co myślicie o tym? Często słyszę o tym. Jak to u Was jest koleżanki? A co z dochodzeniem w buzi? Pozdrawiam.
|
Poniżającym dla kobiety jest zadawanie takich pytań.
|
|
|
18-10-17, 15:48
|
#14
|
Świntuszek
Zarejestrowany: Oct 2017
Miasto: Warszawa
Postów: 97
Płeć:
|
niektóre, tak myślą na szczęście moja obecna partnerka sama się do tego przekonała
|
|
|
01-02-18, 14:14
|
#15
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jan 2018
Miasto: Warszawa
Postów: 48
Płeć:
|
Ja bardzo lubie spuszczanie mi sie na twarz, do buzi tez, i nie uwazam tego za brak szacunku.
|
|
|
03-02-18, 16:13
|
#16
|
Świntuszek
Zarejestrowany: Jan 2018
Postów: 62
Płeć:
|
Brak szacunku? A dlaczego? Jeśli ja tego chcę, to w czym problem? I dlaczego akurat to pytanie dotyczy tej sprawy, a nie na przykład analu? Albo jakichś innych praktyk? Brak szacunku to jest wtedy, jeśli ja nie chcę, a on o tym wie i mimo to mi to robi.
A swoją drogą mnie osobiście bardzo podnieca, kiedy mój spuszcza mi się na twarz...
|
|
|
07-02-18, 23:57
|
#17
|
Ocieracz
Zarejestrowany: Feb 2018
Miasto: Miasto Królów Polski
Postów: 101
Płeć:
|
Podczas babskich rozmów, w temacie o spuście na twarz, zdarzyło się słyszeć podzielone zdania. Dla jednych będzie to obrzydliwe, drugie uznają, że to kompletny brak szacunku wobec kobiety, a jeszcze inne będą się tym podniecać. Jestem z tych kobiet, które uznają i dopuszczają finał na twarzy czy w buzi.
Zgadzam się również ze słowami userki powyżej. Brakiem szacunku byłaby sytuacja, w której, pomimo mojego wyraźnego sprzeciwu wobec kończeniu na twarzy, partner pokusiłby się o to.
|
|
|
05-06-18, 08:37
|
#18
|
Świntuszek
Zarejestrowany: Nov 2015
Postów: 60
Płeć:
|
Ja bardzo lubię, jak mój facet kończy w ustach. Nie przepadam, jak skończy na twarz, bo jestem posklejana. Ale i tak czasem jest
|
|
|
05-06-18, 09:51
|
#19
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: południe
Postów: 395
Płeć:
|
Nieco uogólniając - jeżeli kobieta stanowczo nie akceptuje finiszu na twarz, to znaczy że gdzieś wewnętrznie brzydzi się/nie akceptuje spermy. Stąd zahamowania.
Tak jest w jakichś 80% przypadków. Reszta to sytuacje w stylu "dostałam kiedyś w oko i cholernie piekło, więc mam złe skojarzenia" itp. End of story.
__________________
friggin' in the riggin', there was fu*k all else to do...
|
|
|
31-07-18, 01:17
|
#20
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452
Płeć:
|
Taki dobry temat, a mnie w nim nie ma?
Bardzo lubię spusty na twarz, jak i ogólnie cały klimat podporządkowania się, suczenia.
Od sześciu lat wprawdzie nie było mi dane, bo obecnego partnera to nie kręci, ale może kiedyś jeszcze się uda, kto wie
|
|
|
02-08-18, 13:25
|
#21
|
Seksualnie Niewyżyty
Zarejestrowany: Nov 2009
Miasto: południe
Postów: 395
Płeć:
|
Cytat:
Napisał daj_mi
Od sześciu lat wprawdzie nie było mi dane, bo obecnego partnera to nie kręci, ale może kiedyś jeszcze się uda, kto wie
|
Dajka - wyobraziłem sobie fragment pamiętnika:
"8 lat, 6 miesięcy, 5 dni i 3 godziny bez spustu na twarz. Dziś przygotuję rzadki budyń, żeby się choć trochę upaprać"
Niewiele dodam do poprzedniej wypowiedzi - miarą szacunku, nie jest to co dzieje się w trakcie seksu.
__________________
friggin' in the riggin', there was fu*k all else to do...
|
|
|
05-08-18, 04:34
|
#22
|
Emerytowany PornoGraf
Zarejestrowany: Feb 2009
Miasto: Kolejką 30min. do Wawy
Postów: 4 452
Płeć:
|
Tak to wygląda, odliczam dni i godziny od ostatniego loda, anala, spustu, seksu... ciężkie życie nimfomanki
|
|
|
11-08-18, 22:36
|
#23
|
Gwiazdka Porno
Zarejestrowany: Dec 2010
Miasto: Na krańcu mapy.
Postów: 1 612
Płeć:
|
Pojęcie szacunku w ogóle, wg. mnie niema miejsca w łóżku Szanujemy się w życiu codziennym, okazujemy to sobie. A w łóżku robimy to co lubimy i cokolwiek sprawia nam przyjemność niema nic wspólnego z tym pojęciem. Tu przede wszystkim trzeba uważnie słuchać i obserwować, bo przecież at the end of the day chodzi o to żeby był fun. Nikt nie chodzi do łóżka z kimś z obowiązku ani przymusu (chyba tylko wtedy można czuć upokorzenie)... a przynajmniej tak powinno być.
__________________
Jak każda zła dziewczynka, mam swojego diabła stróża. Prowadzi mnie za rękę przez labirynty uciech.
...zamiast *******ić się na stole, ludzie narzekają, że stół jest u*******ony...
|
|
|
05-01-20, 19:17
|
#24
|
Świętoszek
Zarejestrowany: Jan 2020
Miasto: Poznań
Postów: 14
Płeć:
|
Nie mam z tym żadnego problemu... czasami wręcz nakręca mnie to
|
|
|
23-01-21, 20:44
|
#25
|
Erotoman
Zarejestrowany: Mar 2019
Postów: 524
Płeć:
|
Nie ma tam żadnego znaku równości. Dochodzenie na twarz nie ma nic wspólnego z brakiem szacunku. Seks rządzi się swoimi prawami. Nawet jeśli podczas zabawy występuje jakiś "brak szacunku" (celowo cudzysłów), to powinien być on intencjonalny, wynikający z preferencji partnerów. Spust to zwieńczenie seksu, bliskości, chcę go więc czuć wszystkimi zmysłami i częściami ciała. Oczywiście najchętniej i najczęściej chcę w środku, ale raz na jakiś czas zalać trzeba też "zewnętrzne" organy, twarz też się do nich bezwzględnie zalicza
|
|
|
Narzędzia wątku |
|
Wygląd |
Wygląd liniowy
|
Zasady Postowania
|
You may not post new threads
You may not post replies
You may not post attachments
You may not edit your posts
HTML kod jest Off
|
|
|
|