W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.
Tiaa... ja raz słyszałem, jak moi starsi się kochają. Ba! nawet spałem w tym samym pomieszczeniu (na wakacjach byliśmy ). Był środek nocy, myśleli że śpie . No i nie podnieciło mnie to wogóle, w sumie nawet troche w druga strone.... aczkolwiek po chwili znowu zaczełem myśleć raconalnie i uznałem, że oni tez ludzie i mogą sobie poszaleć na wakacjach . (Tylko że zasnąć sie nie dało dopóki nie skończyli - nie ma to jak skrzypiące łóżko)
obrzydza mnie to wrecz a im bardziej znam te osobe tym bardziej mi niedobrze...
Dobrze powiedziane. Mam tak samo... przynajmneij w teorii czyt. nigdy nie mialem okazji slyszec np przyjaciela baraszkujacego radosnie. Ale gdy sobie to wyobrazam to nie kreci mniet to.
Kobiety potrzebują powodu by uprawiać seks. Mężczyźni jedynie miejsca. Billy Crystal
Pierwsza to moja była sub, która miała nowego faceta. Prawdę mówiąc, chyba traktował ją jak mięso do pieprzenia, ale sugerując się odgłosami z drugiego pokoju - dawał jej niezły wycisk
Sama sytuacja była troszkę walnięta - nie przeszkadzało mi to w egzystencji, a czy coś mnie kręciło w tym? Chyba odgłos klaskania bioder o tyłek
Druga to akademik, ale to chyba już tradycja. Nie ma to jak prysznice - wbrew pozorom, najłatwiej tam o intymność, jęki są z natury anonimowe, w mieszkalnej 'czwórce' praktycznie non-stop ktoś siedzi, a wysłanie 3 osób na wycieczkę do Multikina może szybko przyczynić się do finansowego deficytu
No i kilka razy ktoś tam sobie z kimś spał w jednym łóżku, ale nie podniecało mnie to jakoś szczególnie. Ot, swoisty element krajobrazu
wolę nie słyszeć, jak ktoś się bzyka i jak ja się bzykam, to robię to tak, aby mnie inni nie słyszeli-kiedy i jak, i z jakimi odgłosami uprawiam sex-to moja sprawa i nie chciałabym być podsłuchiwana. A tam gdzie mogę być głośno no to sobie pozwalam...
Skomentuj