Czy żyjecie zgodnie z nazwą tego forum "Bez Tabu"?

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iceberg
    PornoGraf
    • Jun 2010
    • 5100

    #31
    Napisał wiarus
    ...Trudno mnie zaszokować, podobnie z granicami /są podobne do Twoich/. Jedynymi facetami, którzy przekraczają moje byli: Kaligula i Fredi Mercury - nie korcą mnie inni faceci.



    Czekaj, czekaj... czyli Trynkiewicz ani Polański już nie przekroczyli Twoich granic? ciekawe
    Jak dla mnie znalazło by się jeszcze paru zwyroli poza moimi granicami ale jakoś nie mam w ogóle parcia w ich rejony
    Żyj tak żeby tobie było dobrze, bo innym k....a nie dogodzisz.

    Skomentuj

    • wiarus
      SeksMistrz
      • Jan 2014
      • 3264

      #32
      Urodziłem się w czasach, kiedy pedofilów się nie leczyło, tylko dożywotnio zamykało, a katatonicy biegali w białych fartuszkach do śmierci.
      Jadę dalej.
      Odnośnie tajemnic /poza tematem/ - wiadomo, że każdy je ma. I słusznie!
      Głupotą jest odkrywać wszystkie swoje karty, a jeszcze większą - informować ogół o życiu prywatnym partnerów.
      Co do granic.
      Zakładając, że każdy jakieś ma, z ciekawością czytam jak one się zmieniają. Począwszy od prawiczków i dziewic, skończywszy na wspomnianych przez ICE "zwyrolach", bo i tacy się tutaj trafiają. Swoje, chyba potrafię określić.
      A to, że wszyscy tu są erotycznie zakręceni? Co w tym złego?
      Trudno gadać o steku z wegetarianinem, chyba że ktoś lubi zbierać wymioty.
      Czy to jest zgodne z BT? Nie mi o tym sądzić.
      Dla gimbazy zapewne przekraczam normy tu przyjęte; "wylniałych" nie przeskoczę i po co - nie jestem tu dla nich, a dla siebie.
      Last edited by wiarus; 13-05-18, 15:12.
      "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
      James Jones - Cienka czerwona linia

      Skomentuj

      • jezebel
        Emerytowany Pornograf

        Zboczucha
        • May 2006
        • 3667

        #33
        Wiarus, no wymieniłeś subtelne sygnały, które nie muszą zmierzać do tego o czym ja napisałam. Wymienione przez Ciebie przykłady zachowania to ą ę przez bibułkę, to wszystko mieści się w granicach i trudno zarzucić kobiecie, że chodzi jej o seks. Ale zostawmy te granice, bo odbiegamy od tematu.
        Konkludując, po prostu ciężko jest żyć bez tabu, nie narażając się na negatywną ocenę. NO ale jak świat światem stoi, z powodu różnic wszczynano wojny, więc musimy liczyć się z tym, że nasze zachowanie może komuś nie odpowiadać.
        Jestem sobie. . .zwyczajna. . . jak kiełbasa...i mam idealny kształt...kuli

        Skomentuj

        • wiarus
          SeksMistrz
          • Jan 2014
          • 3264

          #34
          Ależ subtelność jest jednym z wyznaczników kultury, umiejętne przekraczanie granic także.
          Upraszczając i odrzucając stwierdzenie o ich wymarciu razem z mamutami, dama nie mówi tak, ona powie "być może".
          Akurat mnie zapytanie wprost: czy mam ochotę na seks, nie razi.
          Zakładam, że ochotę na to ma każdy człowiek. Problem leży tylko w tym:
          z kim i jaki?
          I to chyba jest kwintesencja BT.
          Last edited by wiarus; 13-05-18, 16:45.
          "Jesteś samotny? Tak, lecz tylko w towarzystwie ludzi."
          James Jones - Cienka czerwona linia

          Skomentuj

          Working...