Wiara w "Boga"

[meredith]

Wierze z przekonania ze Bog istnieje, nie dlatego ze mnie tak wychowano, mam tylko uraz do samej instytucji kosciola i ksiezy.

[sexy boy]

wierze w boga

[padme]

Wierzę w siebie i czytuję Biblię

[Czarodziejka]

wierze.

jeśli ktoś pisze, że jest ateistą to idzie na łatwiznę. łatwiej jest nie wierzyć niż wierzyć.

[tsumetai]

Uznaje możliwość istnienia sił wyższych, aczkolwiek nie jestem wyznawcą żadnej z nich.

[evika]

łatwiej jest nie wierzyć niż wierzyć.

czyżby??..zawsze uważałam,ze trudniej.

[Rojza Genendel]

czyżby??..zawsze uważałam,ze trudniej.

Ja uważam podobnie. Przede wszystkim u niewierzących zupełnie inaczej funkcjonuje sumienie i system wartości, ponieważ nie opiera się na tym co podaje religia, a na własnych refleksjach- trudniej.
Po drugie- gdy jest im ciężko nie mają się do kogo modlić.
Po trzecie wreszcie- nie uznając pośmiertnej nagrody i kary częściej popadają w pesymizm.

[paffcio]

wierze.

jeśli ktoś pisze, że jest ateistą to idzie na łatwiznę. łatwiej jest nie wierzyć niż wierzyć.

tak ,wszak bóg jest miłosierny tylko dlaczego ludzie z głodu umierają?bóg ,religia,karma dla naiwnych

[evika]

Dzięki rojze za rozwinięcie mojej mysli. Dokładnie o to mi chodziło.

[przemo90]

ja wierze w Boga, jestem lektorem od 11 lat, lubie to co robie, czuje się przez to wyróżniony,

[Slave69]

Przeczytałam "Biblię", rozmawiałam z księdzem, zapomniałam o tym w jakiej wierze mnie wychowano, odrzuciłam idee istnienia Boga...

[Xena]

tak ,wszak bóg jest miłosierny tylko dlaczego ludzie z głodu umierają?bóg ,religia,karma dla naiwnych

A to nie wiedziales, religie sa po to, by ludzi rozdzielac,nie laczyc.

[Szlajfka]

tak ,wszak bóg jest miłosierny tylko dlaczego ludzie z głodu umierają?bóg ,religia,karma dla naiwnych

Gdybyś naprawdę znał wiarę to byś wiedział dlaczego. Tak w skrócie: im więcej człowiek cierpi tym wyższą nagrodę dostanie po śmierci. Lub ktoś bliski za kogo się je ofiarowuje. Dlatego dla kogoś wierzącego cierpienie może być wręcz łaską i radością.

Taki częsty argument ateistów a tak łatwo go obalić

[tjeN]

Ja jakoś nie widzę w Twojej argumentacji logiki a o przekonaniu mnie to już w ogóle nie ma mowy.
To sobie cierp i czekaj na "królestwo niebieskie", ja dziękuję.
Ciekawe czy jakby np Twoje dziecko [czego Ci z całego serca nie życzę] zachorowało na nieuleczalną chorobę, też byś miała takie podejście i traktowała to tak lekko.

[evika]

Ciekawe czy jakby np Twoje dziecko [czego Ci z całego serca nie życzę] zachorowało na nieuleczalną chorobę, też byś miała takie podejście i traktowała to tak lekko.

To zdanie dowodzi, że niewiele rozumiesz. Nikt takich spraw lekko nie traktuje. Po porostu wierzącym jest wtedy poprzez ich wiarę łatwiej. Poczytaj wczesniejsze posty.