W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Gwałt zbiorowy

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • MetroBoy
    Świntuszek
    • May 2005
    • 56

    #16
    Może źle to ująłem, może bardziej odpowiednim słowem byłoby zniewolenie, dominajca nade mna przez kilka osób?
    Kim jestem?

    Kims kto wie o Tobie wszystko patrzac Ci w oczy...

    Skomentuj

    • voice135
      Świętoszek
      • Jun 2009
      • 10

      #17
      pozorowany kontrolowany owszem , no i zależy z kim !

      Skomentuj

      • Karookarolina
        Perwers
        • May 2009
        • 1050

        #18
        mnie to nie kręci i nie miałabym ochoty spróbowac czegoś takiego.

        Jednak jesli Ciebie to podnieca to moze spróbuj coś takiego, z chęcią znajdzie się grupa osób, ktora Ci pomoże
        Najbardziej dziwacznym ze wszystkich zboczeń seksualnych jest zachowanie wstrzemięźliwości.

        Może nie najładniejsza, ale w łóżku nadrabiam.

        Skomentuj

        • Ćwierćnuta
          Emerytowany PornoGraf
          • Feb 2009
          • 1870

          #19
          Dziwi mnie podejście "podnieca mnie to, ale tak naprawdę nie chciałabym być zgwałcona" - czyli tak naprawdę nikogo prawdziwy gwałt nie podnieca. Bo tam nikt nie będzie patrzył na to, czy się Wam to podoba, nie będzie to osoba znana i nieprzekraczająca zasad. Może skatować, zabić. Wiele zgwałconych osób popełnia samobójstwo, bo nie potrafi sobie poradzić z ranami psychiki, jeszcze więcej - nigdy nie potrafi spojrzeć na seks jak na przyjemność.

          Marzycie o BDSM, o pozorowanym "gwałcie", o gang bangu... nie o tym, żeby ktoś Was zgwałcił. Sądzę, że powinno się jasno rozgraniczyć te sprawy.

          Jak pojawiło się w poście Aśki - na filmie fabularnym tak, w dokumencie nie. Bo wiadomo, że osoby na filmie nikt nie skrzywdził, że to udawanie, pozorowanie.

          Wyobraża sobie ktoś stanąć twarzą w twarz z osobą, której gwałt zniszczył życie i powiedzieć: "Chciałabym, żeby mnie ktoś tak zgwałcić, ostro zerżnął, najlepiej grupowo"?

          Przede wszystkim gwałt to coś, czego się nie chce - gdyby faktycznie podeszła do kogoś grupa obcych facetów, chcących przelecieć, i ofiara byłaby chętna - to przecież nie byłby gwałt...
          Ssanie na czekanie.

          Skomentuj

          • Synonimowy
            Świętoszek
            • Jul 2009
            • 26

            #20
            Napisał Ćwierćnuta

            Przede wszystkim gwałt to coś, czego się nie chce - gdyby faktycznie podeszła do kogoś grupa obcych facetów, chcących przelecieć, i ofiara byłaby chętna - to przecież nie byłby gwałt...
            No właśnie - fantazja o gwałcie to nie gwałt.. I dlatego tak często o tym możemy marzyć...

            Skomentuj

            Working...