FORUM EROTYCZNE - BEZTABU

FORUM EROTYCZNE - BEZTABU (http://beztabu.com/index.php)
-   Masturbacja (http://beztabu.com/forumdisplay.php?f=34)
-   -   Nie pociąga mnie masturbacja samej siebie. (http://beztabu.com/showthread.php?t=40603)

rusalka1 06-01-17 21:52

Nie pociąga mnie masturbacja samej siebie.
 
Cześć, tak jak wyżej. Nie czuję potrzeby się masturbować, nigdy tego nie robiłam i nie zamierzam. Mam taką opinie, że to facet ma mnie zaspokoić i doprowadzić do rozkoszy, a nie (moja własna) rączka. :lol: Co myślicie? Pozdrawiam, R.

Reload 06-01-17 22:04

Mysle, ze mozesz miec odrobine za wysokie ego, jezeli uwazasz, ze to ktos ma cos zrobic za ciebie ;)
A braku potrzeby masturbacji pozostaje tylko pozazdroscic.
Dodatkowo mysle, ze powinnas sprobowac przynajmniej ten jeden raz, zanim zajmiesz stanowisko. Wbrew pozorom masturbacja pomaga w poznawaniu swojej seksualnosci i osobistych preferencji, wiec w przyszlosci bedziesz mogla precyzyjniej powiedziec partnerowi, co lubisz bardziej, a co mniej.
Rowniez pozdrawiam ;]

rusalka1 06-01-17 22:07

Hmm, myślę, że źle mnie odebrałeś. Rozwijając swoją myśl...sądze, że szczytowanie przy mężczyźnie (lub z nim) jest najprzyjemniejszą formą orgazmu. A zabawianie się ręką z samą sobą brzmi dla mnie trochę tak...śmiesznie.

Reload 06-01-17 22:11

W 100% sie z toba zgadzam, interakcja z drugim czlowiekiem jest przyjemniejsza, ale co poradzisz na samotnosc? Osoby regularnie odbywajace stosunki nie potrzebuja sie masturbowac, bo maja siebie. Masturbacja kojarzy sie bardziej z singlami.
Ale w dalszym ciagu podtrzymuje zdanie, ze przynajmniej powinnas sprobowac ;)

Dzi 07-01-17 00:04

Cytat:

Napisał rusalka1 (Post 1208093)
Mam taką opinie, że to facet ma mnie zaspokoić i doprowadzić do rozkoszy, a nie (moja własna) rączka. :lol: Co myślicie?

Co myślę?
Że przez takie myślenie i brak znajomości własnego ciała będziesz leżącą kłodą, której nie da się w żaden sposób przelecieć/wyruchać.
Swoją drogą jest nie wiele seksowniejszych rzeczy na świecie niż samodzielnie bawiąca się kobieta :twisted:
dziewczyna to nie to samo co kobieta.

opowiedzmiotym 07-01-17 05:09

Nie zgodze sie. Az mnie nerw rusza kiedy slucham o takim podejsciu..

doors2 07-01-17 07:59

Cytat:

Napisał Dzi (Post 1208125)
Co myślę?
Że przez takie myślenie i brak znajomości własnego ciała będziesz leżącą kłodą, której nie da się w żaden sposób przelecieć/wyruchać....
.

Właśnie tak. Chcesz być zimną leżącą kłodą?

Ingvarr 08-01-17 16:29

Myślenie w takich kategoriach jest idiotyzmem najwyższych lotów. Z kimś coś zrobić - cacy. Samej - ciuś ciuś, po co i w ogóle be.
Tak samo stwierdzenie wyżej że masturbacja to domena singli. Owszem, single częściej ten proceder uprawiają ze względu na to że po prostu seks zastępują większą dawką zabaw solowych. Ale i ludzie w związkach, regularnie seks uprawiający, bardzo często zabawiają się ze sobą.

Serio dziewczyno, spróbuj a dopiero później się zastanawiaj czy Ci się podobało, czy chciałabyś to powtórzyć czy też może w ogóle Cię to nie kręciło.

Od siebie dodam jeszcze jedno! Nie byłem jeszcze nigdy z kobietą która potrafiłaby zrobić mi tak dobrego handjoba jak ja sam. >.<

Dzi 11-01-17 00:09

Cytat:

Napisał opowiedzmiotym (Post 1208135)
Nie zgodze sie. Az mnie nerw rusza kiedy slucham o takim podejsciu..

Jedyne co mi przychodzi do głowy to żeby autorka wątku zaakceptowała swoje działo i kompleksy bo to pewnie pod beretem coś siedzi i blokuje.

Kalilah 11-01-17 08:45

O to autorka poleciała z tematem.

Żadne przygody erotyczne, a trochę ich było, nie nauczyły mnie o sobie, swoim ciele i swoich odruchach tyle co masturbacja. No i uwielbiam ją :P
Na dodatek nie trzeba być singlem aby to robić, ja lubię np jak partner patrzy gdy to robię ;)

opowiedzmiotym 11-01-17 08:50

Kali.. tys to galgan erotyczny.
Nikt nie umie doprowadzic mnie tak szybko jak ja... jak mozna tego unikac? :rolleyes:

Kalilah 11-01-17 08:54

omot, w swoim długim życiu :whistle: nasłuchałam się wiele. Są kobiety, które boją się tam umyć, bo dotykanie się jest zakazane przez kościół.

W moim przypadku to nauczenie się swoich odruchów przy masturbacji poprawiło jakość seksu z partnerem. I chyba musiałoby mi ręce urąbać i wodę w prysznicu zakręcić abym z tego kiedyś zrezygnowała :D

Astraja 11-01-17 17:58

Ja baaaardzo rzadko się masturbuję, ostatni raz bodajże we wrześniu i jakoś mnie nie ciągnie. Zawsze tak było, zdecydowanie wolę seks. Lubię się podotykać podczas seksu albo żeby dać jakiś malutki, wizualny prezent facetowi, ale to się nie liczy... ;)

To nie jest tak, że nie sprawia mi to przyjemności i nie daję sobie orgazmu, po prostu... nie umarłabym gdyby mi ktoś dożywotnio zakazał. To jak z minetką u mnie, jak jest to jest super, jak nie ma to nie brakuje mi tego jakoś szczególnie.

Nie żebym uważała, że przyjemność ma mi dać facet, że on od tego jest. Po prostu jakoś tak mam, cóż zrobić? ;)

joedoe 11-01-17 20:19

Kali.
To ze tobie to pasuje nie znaczy ze inne tez tak maja.
Nie znaczy tez ze sa gorsze.
Z pewnego punktu widzenia nawet lepsze.
Chca dostac cos od mezczyzny wiec dają.
Przy masturbacji mozna powiedziec ze podejscie jest:
"Jestes to jestes a jak cie nie ma to sama rade dam".

ziger 11-01-17 22:04

A jak byście były na bezludnej wyspie i w ciagu 30 lat zadnego faceta to tez nie ? Zero dotykania cipki ?

joedoe 11-01-17 22:22

Ale nie są.

A jakby tak wiązano im ręce na noc?
A jakby scinano głowy za to?
A gdybym ja mial cipkę to co bym robil?
Ale nie mam.

Nigdy nie moglem pojąć jaki sens jest w "gdybaniu".

Kalilah 12-01-17 09:24

Cytat:

Napisał joedoe (Post 1208484)
Kali.
To ze tobie to pasuje nie znaczy ze inne tez tak maja.

Słuszna uwaga, dlatego też napisałam:
Cytat:

Napisał Kalilah (Post 1208430)
W moim przypadku to nauczenie się swoich odruchów przy masturbacji poprawiło jakość seksu z partnerem. I chyba musiałoby mi ręce urąbać i wodę w prysznicu zakręcić abym z tego kiedyś zrezygnowała :D

Cytat:

Napisał Kalilah (Post 1208426)
Żadne przygody erotyczne, a trochę ich było, nie nauczyły mnie o sobie, swoim ciele i swoich odruchach tyle co masturbacja. No i uwielbiam ją :P
Na dodatek nie trzeba być singlem aby to robić, ja lubię np jak partner patrzy gdy to robię ;)

Opisałam swój przypadek jak widzisz: ja, ja ja i tylko ja.

gata 12-01-17 18:46

Kali, zgadzam się z Tobą absolutnie! I muszę przyznać, że od czasu jak sama zaczęłam bardziej dbać o siebie to seks z partnerem też się poprawił :) Całe szczęście, że dawno na to wpadłam ;)
Do tego stwierdzam, że mimo wszystko mam inny orgazm (inaczej odczuwalny) kiedy robię to sama, a inny z Nim :) Nie wiem w czym rzecz dokładnie - nie ustalam: lepszy/gorszy, po prostu inny i nie chodzi tylko o bliskość drugiej osoby.

rusalka1 13-01-17 17:57

Cytat:

Napisał joedoe (Post 1208484)
Kali.
To ze tobie to pasuje nie znaczy ze inne tez tak maja.
Nie znaczy tez ze sa gorsze.
Z pewnego punktu widzenia nawet lepsze.
Chca dostac cos od mezczyzny wiec dają.
Przy masturbacji mozna powiedziec ze podejscie jest:
"Jestes to jestes a jak cie nie ma to sama rade dam".

Właśnie tak, dziękuje. (:

joedoe 13-01-17 20:07

Jak dodac 2+2 - po co komu plec przeciwna?
Tylko klopoty.

magdus6669 06-08-17 10:29

Mnie również nie kręci masturbacja samej siebie. Nie wiem co w tym dziwnego :)


Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 09:21.

Powered by vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.