Marzenia
Nie wiem czy był taki temat
Ale jakie macie marzenia nie erotyczne ? Moim jest np: Bycie na koncercie Ralpha Zurmuhle, jako że Pink Floydzi już nie zagrają w oryginalnym składzie ... |
Znalazłam tylko podobny, acz bardziej teoretyczny temat Realizacja Waszych marzeń.
Sama bardzo bym chciała po prostu zawsze lądować na cztery łapy, w każdym aspekcie życia. Poza tym tak bardzo fajnie byłoby móc zwiedzić pewne miejsca na Ziemi... Najbardziej mnie ciągnie do Japonii, Chin lub Tajlandii :) A moim super-über-marzeniem jest takie, że wszyscy Polacy doskonale mówią i piszą po polsku :cool: |
Kata, mogę cię przeszkolić :)
Ja chcę nauczyć się rozumieć przekaz za pomocą emocji a nie logiki... Reszta jest do załatwienia:)) |
moim jest to, żeby ułożyć pewne sprawy tak, żeby nie było poszkodowanych... jeśli się uda - będzie bardzo dobrze :).
A z takich bardziej przyziemnych - zobaczyć pewne miejsca o których od dawna myślę... |
Marzy mi się podróż - wędrówka - włóczenie się po "starej" Europie- Włochy Francja, Hiszpania. Zwiedzanie nieturystycznych zakątków i miejsc, prywatnych i zamkniętych. Wędrówka bez celu lecz przed siebie, bez obowiązków ale w fajnym towarzystwie, bez bagaży ale i bez trosk. Po prostu - samochód, karta kredytowa, dobre towarzystwo i w drogę ... :)
|
generalnie to mam dużo marzeń a takie najpoważniejsze to chyba wyjazd na stałe do Skandynawii
|
Nie pełne konto czy duży dom ale zwyczajne szczęśliwe życie bez większych zmartwień jest tym co by mnie najbardziej ucieszyło :)
|
Kupno samochodu (wiadomego), kupno gitary basowej (+ cały osprzęt), wielkie wakacje we Włoszech. Samotność da się znieść :cool:
|
1.Wycieczki po europie, ja, moja kobieta, moja rodzina w pięknie odrestaurowanym starym camperze, mknącym przed siebie.
2. Wyjazd na defqon1 do Holandii. (może być równie dobrze Qlimax) 3. KTM sx125 |
Cytat:
|
Cytat:
chodzonc do zawoduwki mozna sie nauczyc wszystkiego :cool: ja zawsze mam przyziemne marzenia, oczywiscie zdrowie kobity mlodego jest absolutnie nr 1 a z takich bardziej egoistycznych zeby mi baba nie robila sraczki jak poruszam sprawe motocyklu XJR 1300 Street Fighter :redface: |
Marzy mi się:
1. Zdobyć prawo jazdy za pierwszym razem. 2. Ogarnąć zdrowie na ile to możliwe i zachować ten stan. 3. Ewakuować się z Nazaretu i korzystać z życia, na co składa się: podróżowanie, próbowanie i uczenie się nowych rzeczy, rozwijanie obecnych zainteresowań i poznawanie ciekawych ludzi. 3. Znaleźć satysfakcjonującą mnie i w miarę dobrze płatną pracę. 4. Odnaleźć moje miejsce na ziemi. 5. Skonfrontować się z pewnym marzeniem z pozytywnym skutkiem. 6. Zobaczyć siebie w lustrze i pomyśleć "brałabym". 7. Płakać ze szczęścia. |
marzeń mam wiele...
Ale głównym jest, aby w końcu wszystko ułożyło się po mojej myśli. Chciałabym móc stworzyć własną rodzinę. Mieć męża, dziecko, pracę i dom. Żeby moja rodzina w końcu stanęła na nogi . Żeby już nic złego nam się nie przytrafiało.... |
Chciałabym móc siąść i powiedzieć na głos, że jestem szczęśliwa, że niczego mi nie brakuje, że mam kogoś na dobre i na złe. Ponadto osiągnąć swój cel, który sobie postawiłam. I żeby zdrowie zawsze dopisywało. To takie bym powiedziała prozaiczne marzenia ale o tym głównie myślę i marzę.
|
Ja to bym chyba chciał co by Daenerys Targaryen zasiadła na Żelaznym Tronie, a Rob Stark pozostał Królem Północy...
Tak wiem ;/ Bez spojlerów proszę... |
Ville nie prowokuj .... i czytaj ;)
|
Czytam... Ale im dalej czytam tym bardziej się boję... ;)
|
Zakochać się i odnaleźć swój cel w życiu.
|
Zdobyć wykształcenie i otworzyć własny biznes, który pozwoli mi żyć w miarę dobrych warunkach (dom, samochód, pewne zachcianki). Jeszcze bardziej chciałbym poczuć się szczęśliwy i (chyba) się zakochać.
|
(nie)zwyczajne ;)
moje są raczej przyziemne ;) ale za to jakie to jest piękne uczucie jak nawet te małe sie spełniają :)
zaliczyć półmaraton :) zmienić auto :] no i wkońcu jakiś urlop by sie przydał, w temperaturze powyżej 15stopni ;) heheh |
Zobaczyć System Of A Down w Polsce.
|
Być cholernie szczęśliwa
|
umrzec
|
sprzątnąc burdel w sercu i mózgu :mad:
|
chcialabym byc glupsza niz jestem. wszystko po to,zeby mniej sie przejmowac. idioci sa tacy szczesliwi-nie zdaja sobie sprawy z niektorych rzeczy.
chcialabym uwierzyc w milosc,znalezc sobie wiecej sily by walczyc z tym co mnie niszczy,ustatkowac sie emocjonalnie. |
Czasy w strefie GMT +1. Teraz jest 10:10. |
Powered by vBulletin®
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.