Fundamenty zwiazku

**logimen** · 26-02-07, 15:10

Mysle ze dla wiekszosci ludzi beda to 4 podstawowe elementy na ktorych opiera sie zwiazek wiec nie bede nic zmienial, bo nawet nie mam co i podpisze sie pod Twoim postem.

Smiesza mnie ludzie, ktorzy uwazaja ze podczas klutni mozna usprawiedliwic klamstwo, a jakis czas temu dowiedzialem sie, ze moja eks tak wlasnie mysli. Dla mnie taki ktos nie dorosl do tworzenia z kimkolwiek prawdziwego zwiazku i niepowinien sie za niego brac.

Tak samo nierozumiem jak mozna sie "odkochac" w 2 tyg i po miesiacu od rozstania "kochac" juz inna osobe. Osobiscie uwazam, ze wtedy to nie jest prawdziwa milosc a jedynie lekarstwo na milosc do osoby z ktora sie czlowiek rozstal.

**Wisienka & Gandi** · 26-02-07, 15:33

Napisał logimen

Mysle ze dla wiekszosci ludzi beda to 4 podstawowe elementy na ktorych opiera sie zwiazek wiec nie bede nic zmienial, bo nawet nie mam co i podpisze sie pod Twoim postem.

Smiesza mnie ludzie, ktorzy uwazaja ze podczas klutni mozna usprawiedliwic klamstwo, a jakis czas temu dowiedzialem sie, ze moja eks tak wlasnie mysli. Dla mnie taki ktos nie dorosl do tworzenia z kimkolwiek prawdziwego zwiazku i niepowinien sie za niego brac.

Tak samo nierozumiem jak mozna sie "odkochac" w 2 tyg i po miesiacu od rozstania "kochac" juz inna osobe. Osobiscie uwazam, ze wtedy to nie jest prawdziwa milosc a jedynie lekarstwo na milosc do osoby z ktora sie czlowiek rozstal.

[Wisienka] świete slowa logimenie... zgadzam się ze wszystkim...

do tej listy dodałabym od siebie jeszcze poza sexem (bez hierarchizowania tych wartości bo wszystkie są na równi ważne i każda z nich jest fundamentem związku):

- dotrzymywanie obietnic przez obie strony;
- "trzymanie" się tego co się powiedziało i świadome wypowiadanie słów, by te obietnice i deklaracje nie byly czczym gadaniem dla gadania;
- gotowość rezygnacji z siebie dla inej osoby (chyba tylko w bajkach niestety);
i wiele, wiele innych

co do odkochiwania się... jest stare powiedzienie, ze na nieudaną miłość najlepszym lekarstwem jest nowa milość... tylko, ze ja nie wierzę w takie blyskawiczne odchowanie się...

**LazyWriter** · 26-02-07, 17:03

Podpisuje sie obiema lapkami.
Dodam:
- Przyjazn, bo mimo, ze jej elementy zawieraja wszystkie wymienione zasady, dla mnie jest na tyle istotna, ze wymaga osobnego punktu

**evika** · 26-02-07, 17:23

- gotowość rezygnacji z siebie dla inej osoby (chyba tylko w bajkach niestety);

Tak, ale ostrożnie, i świadomie, bo tu, niestety tkwi pułapka. Potrzebna nam jest też dawka zdrowej asertywności, bo inaczej mozemy obudzić sie z tzw "reką w nocniku", co mnie, niestety sie zdarzyło

**angel** · 26-02-07, 19:29

- miłość
- wierność
- zaufanie
- zrozumienie
- tolerancja
- możliwość polegania na partnerze w każdej sytuacji
- posiadanie w partnerze również przyjaciela (takie 2 w 1

)
- gotowość do poświęceń (oczywiście w granicach rozsądku)
- szczerość
- szczerość
- szczerość
....................
Dla mnie na tym opiera sie prawdziwy związek

**master7** · 26-02-07, 20:11

seks kasa seks kasa seks kasa seks kasa seks
kasa seks kasa seks kasa seks kasa seks kasa
seks kasa seks kasa seks kasa seks kasa seks

no dobra żartuję ale ten temat jest tak trywialny, że się rzygać chce...

**master7** · 26-02-07, 20:48

Po pierwsze większość normalnych ludzi poda to samo co w pierwszym poście

Po drugie co mnie to obchodzi - ważne, że Twojemu partnerowi to odpowiada. Jeśli się nie okłamujecie i świadomie budujecie swój związek np na pieniądzach to co komu do tego jak chata nie jego

Po trzecie - o czym tu dyskutować

**meredith** · 26-02-07, 21:25

wybacz master, ale byly tu o wiele bardziej trywialne tematy. Poza tym nie kazdy uwaza za podstawy to samo. Na pewno sa osoby dla ktorych podstawa zwiazku bedzie duzy zakres wolnosci. Znam taka osobe dla ktorej najwazniejsze jest to aby partner jej nie ograniczal. Tak wiec podstawy moga byc rozne, zalezy od punktu widzenia.

**master7** · 26-02-07, 23:11

Napisał meredith

wybacz master, ale byly tu o wiele bardziej trywialne tematy. Poza tym nie kazdy uwaza za podstawy to samo. Na pewno sa osoby dla ktorych podstawa zwiazku bedzie duzy zakres wolnosci. Znam taka osobe dla ktorej najwazniejsze jest to aby partner jej nie ograniczal. Tak wiec podstawy moga byc rozne, zalezy od punktu widzenia.

Marne argumenty. To że istnieje coś gorszego nie oznacza, że to co masz jest dobre (np szambonurek ma gorszą robotę niż proktolog, a jakoś nie chciałbym być ani jednym ani drugim)

Podstawy normalnych związków są zawsze takie same i uniwersalne.
Co innego patologie. Przecież są związki sado-maso - jeden s****iel gnoi, a biedna kobieta nic nie robi aby temu przeciwdziałać. Dla nich podstawą związku będzie poniżenie we wszelkich odmianach.
Tylko co to ma do naszego forum. O rzeczach oczywistych się nie dyskutuje...

**Luk** · 27-02-07, 00:01

dorzuccie conajmniej odrobine czulosci... chocby sex byl najlepszy to czasem trzeba sie i druga osobe przytulic (i to mowi facet)....

**Jacenty** · 27-02-07, 08:50

Kolejny facet zgadza się z przedmówcą. Czułość też musi być. Miłość bez okazywania czułości jest niewiele warta. Nawet zwierzęta okazują sobie przywiązanie, a człowiek jest podobno wyżej postawiony.
Kolejną sprawą jest przywołana wcześniej swoboda. Jej brak może zrobic wiele złego, ale nadmiar swobody jest jeszcze gorszy. Znam to z autopsji. W pewnym momencie ten nadmiar wymknął się spod kontroli i ktoś stracił poczucie rzeczywistości. Krótko mówiąc przegięcie pały. Tego nie da się akceptować na dłuższą metę.

**Rojza Genendel** · 27-02-07, 21:54

Podstawy związku to według mnie:
- lojalność
- szczerość
- empatia
- troskliwość i delikatność
- pociąg fizyczny
- udany seks
- wyrozumiałość
- wspólny światopogląd
- przywiązanie
- uczucia

**evika** · 28-02-07, 21:08

Napisał Luk

dorzuccie conajmniej odrobine czulosci... chocby sex byl najlepszy to czasem trzeba sie i druga osobe przytulic (i to mowi facet)....

miło,ze facet to napisał..

**master7** · 28-02-07, 23:23

EEE na pewno sie lansuje :p

Fundamenty zwiazku

Fundamenty zwiazku

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj

Skomentuj