Hej,
przyszedł mi do głowy pomysł na małe urozmaicenie w sypialni.
Zabawa polegałaby na znalezieniu na czacie erotycznym (tak, wiem że to może być trudne) kobiety z zapędami les lub bi, z którą moja żona mogłaby rozmawiać, jęczeć, opowiadać co właśnie jej robię podczas seksu.
Bawił się ktoś kiedyś w ten sposób? Jak wrażenia?
Być może następnym krokiem, byłoby połączenie się w ten sposób z mężczyzną, albo inną parą. Chyba musimy spróbować.
przyszedł mi do głowy pomysł na małe urozmaicenie w sypialni.
Zabawa polegałaby na znalezieniu na czacie erotycznym (tak, wiem że to może być trudne) kobiety z zapędami les lub bi, z którą moja żona mogłaby rozmawiać, jęczeć, opowiadać co właśnie jej robię podczas seksu.
Bawił się ktoś kiedyś w ten sposób? Jak wrażenia?
Być może następnym krokiem, byłoby połączenie się w ten sposób z mężczyzną, albo inną parą. Chyba musimy spróbować.