Wiem że wszyscy tutaj piszą podobne wątki ale jednak stres nie pozwala mi o tym nie myśleć a każda sytuacja się różni. Przed spotkaniem z kolezanką masturbowałem się w domu, poźniej wykąpałęm, dokładnie wymyłem mydłem. Poźniej sporo siusiałem itp.
zaczęliśmy się pieścić, wsunąłem jej raz/dwa razy członka do pochwy i potem założyłem prezerwatywę. Poźniej z 20 minut seksu, i doszedłem poza nią. Co myślicie o takiej sytuacji. Jakie to były jej dni, nie wiem Z góry dzięki za odpowiedź.
zaczęliśmy się pieścić, wsunąłem jej raz/dwa razy członka do pochwy i potem założyłem prezerwatywę. Poźniej z 20 minut seksu, i doszedłem poza nią. Co myślicie o takiej sytuacji. Jakie to były jej dni, nie wiem Z góry dzięki za odpowiedź.
Skomentuj