Kosmetyki- do obu płci

Codziennie:
- szampon i odżywka
- mydło
- pasta do zębów
- perfumowany żel do kąpieli
- pianka oczyszczająca
- krem do rąk
- mleczko do demakijażu
- kredka, tusz, cienie do oczu
- wazelinka kosmetyczna o smaku truskawkowym lub pomadka ochronna NIVEA o smaku mandarynkii z wanilią
- perfumy
- krem do twarzy
- balsam
- antyperspirant w kulce
Co drugi/trzeci dzień:
- peeling do twarzy antybakteryjny
- krem wygładzający do ciała
- tonik oczyszczający do twarzy z ogórka (wybiela skórę, więc stosuję go rzadzej niż inne takie specyfiki)
co tydzień lub dłużej:
- lakier do paznokci - najczęsciej bezbarwny lub biały perłowy.

jak mi się coś jeszcze przypomni to dopiszę, ale to już chyba wszystko... bo starałam się zapisać każdy kosmetyk.

Codziennie:
-żel pod prysznic o ladnym zapachu najlepiej cynamonowy, waniliowy, malinowy itp,
-szampon,
-odżywka,
-pasta do zębów,
-żel do twarzy,
-mleczko do demakijażu,
-tonik,
-krem do twarzy,
-płyn do higieny intymnej,
-komsetyki kolorowe + podklad, puder itp. do make up'u,
-antyperspirant,
-perfumy (moje ukochane L'eau par Kenzo)
-zel do wlsosow,
-mgielka nawilzajaca do twarzy.
Co kilka dni:
-pianka do golenia,
-balsam zapobiegajacy odrastaniu wlosow,
-peeling do twarzy lub do ciala,
-odzywka odswiezajaca kolor wlosow farbowanych,
Raz na tydzien lub rzadziej:
-lakier do paznkoci (taki jaki mam humor) ;-),
-zmywacz do paznkoci,
-krem do stop,
-krem do rak.

To chyba tyle, ale kosmetykow mam 3 polki-jewstem straszna sroka jesli o nie chodzi.

No to moja kolej... chyba nie jest tak, jak myślałam... i nie jestem metroseksualna... ;-) Jak zaczęłam pisać to w sumie nie jest tego mało.

Codziennie:
-mydło, ewentualnie żel
-hypoalergiczny płyn do higienny intymnej
-antyperspirant
-bezbarwna pomadka ochronna (zimą)
-krem ochronny do rąk (zimą)
-talk alantoninowy (latem)
-woda toaletowa

Co kilka dni:
-szampon z henną

Raz na tydzień:
-maska z henną

Doraźnie, w razie potrzeby:
-henna
-esencja rumiankowa
-cień, konturówka
-peeling ogórkowy
-balsam czekoladowy na łokcie i kolana

mydło, woda... hmmm....... .... .. ..pasta do zębów yyy yy eee, szampon hmmm pfff, wspominałem już o mydle?

Nie używasz dezodorantu?

ani pianki do golenia? :>

a dezodorant tudzież woda kolonska plyn po goleniu czy balsam? a pianka lub krem do golenia?

kiedyś uwielbiałam ten zapach... ale później mi przeszło - ponad rok stoi na półce i nie mogę go zużyć...


Co kilka dni:
- szampon
- odżywka do włosów
- pianka do układania włosów
- zmywacz do paznokci
- lakier do paznokci


Jak mi się przypomni (lub jak dostanę "natchnienia" ):
- oliwka do ciała w żelu lub krem do ciała (np. jogurtowo-wiśniowy)
- krem ochronny do twarzy
- krem rozświetlająco-energizujący do twarzy
- peeling do ciała
- peeling enzymatyczny do twarzy
- maseczka oczyszczająca z glinką
- henna
wiem, że tych kosmetyków powinnam używać bardziej regularnie - ale cóż z tego...

Co 3-4 tygodnie używam plastrów z woskiem do depilacji

Co do kolorówki - różnie z tym jest... Mam takie "rzuty" - maluję się codziennie, a później przez jakiś czas nie maluję się wcale... Mój kuferek z kosmetykami do makijażu jest duuuuży - a w nim:
- cienie (jakieś 70-80 odcieni - a używam może 10 )
- podkład (2 sztuki)
- krem koloryzujący
- puder kompaktowy
- puder sypki (transparentny)
- puder w kulkach
- ziemia egipska
- korektor zielony i beżowy
- różne kolory kredek do oczu
- różne kolory konturówek
- pomadki
- tusze do rzęs (chyba aktualnie 4)

U nos no wsi jeszcze ni mo sklepu ale sołtys obiecali, że bedzie.
Na rozie mom wode z mydłem rumiankowym i miske i styko.

Gwiozdor przynieśli mi krem Niweła, cobym se kinola na zime smarowoł. A szwogier doł na Świnta trzy zgrzewki wacioków jakich co to były z przeceny z Bidronki, jak ******ł.

a ja jestem ogrem i uzywam naturalnego blota xD

no to jedziemy:
sztyft pod pachy,perfumy,mydlo,zel pod prysznic,maseczka na syfki,dezodorant,pasta do zebow,mydelko w plynie do int. miejsc,zel do wlosow sporadycznie,szampon, pianka/zel do golenia, balsam po goleniu, to chyba tyle. jak czytam wasze posty mile panie to az sie chce czlowiek przytulic do takiej nimfy i zasnac

Yon - do Ciebie też byłoby miło się przytulić...

codziennie:
- mydlo w plynie
-pasta do zebow
-szampon z henna do wlosow ciemnych
-odzywka
-plyn do higieny intymniej konwaliowy
-kremowy zel pod prysznic
-oliwka
-balsam
-dwustopniowy plyn do demakijazy
-tonik rozany
-zel do twarzy
-krem nawilzajacy
-antyperspirant
- (zima) pomadka ochronna
-(zima) krem do rak dla skory bardzo suchej
-perfumy
- lakier badz zel

jak jest szorstko to w ruch idzie krem do depilacji, badz pianka do golenia (konwaliowa)

jak sie przypomni, natchnie mnie (czyt. mam czas)
- lakier do paznokci
- peeling do ciala
-peeling do twarzy
-maseczka nawilzajaca
- maseczka sciagajaca
-balsam rozswietlajacy
- serum do wlosow
- kremy do stop
- farba do wlosow
-wosk do stylizacji hearów

kosmetyka kolorowa (roznie to bywa) tak jak ktooooosia miewam rzuty zwlaszcza jesli chodzi o malowanie gałek podstawy czyli
-podklad
-korektor
-puder prasowany
- puder w kulkach
-roz ( wlasciwie to go nie uzywam, no ale coz)
- transparentna baza pod makijaz
-cienie do powiek (oj sporroo tego)
-tusz do rzes
-kredka do oczu ( sztuk 1 i tylko czarna)
-błyszczyk do ust

heh w sumie mam wiele kosmetykow z ktorych nie korzystam... leza i czekaja na lepsze dni ( i wieksze natchnienie) zazwyczaj dni te nie nadchodza a przeterminowane preparaty laduja w koszu

nie, wolę się umyć :>
golę się maszynką a nie pianką :>