W przypadku problemów z logowaniem wyczyść ciasteczka, a jeśli to nie pomoże, to użyj trybu prywatnego przeglądarki (incognito). Problem dotyczy części użytkowników i zniknie za kilka dni.

Koniec świata (lato, roznegliżowane dziewczyny)

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • m-i21
    Świętoszek
    • Jun 2007
    • 25

    Koniec świata (lato, roznegliżowane dziewczyny)

    Postanowiłem dziś zrobić „małe” zakupy. Pech, a może bardziej moje szczęście chciało abym czekał na autobus przez ponad 30 min. W czasie tego czekania postanowiłem nacieszyć się słoneczkiem. Zmęczony i zamyślony patrzyłem się gdzieś przed siebie, na co już nawet nie pamiętam. Aż nagle spod ziemi(?) wyrosła przed moimi oczami dziewczyna o pięknej twarzy. Jej widok wyrwał mnie nagle z tego dziwnego stanu. Moje oczy same skupił się na niej. Wraz z powrotem świadomości serce zaczęło mnie boleć, moje oczy nagle zobaczyły ją w całej okazałości ale szczerze nie chciałbym tego widzieć. Mój anioł nagle stracił skrzydła. Stała przede mną ubrana w trzewiki jak by właśnie wyszła z zajęć baletu. Jej górną część ciała zasłaniała bluzka/bluzeczka (?), która obwiązana była pod piersiami wstążeczką (?), wyglądała jak ciężarna. Do dopełnienia zemsty na rodzie męskim nosiła dziwne spodenki, ni to coś ukrywały, ni to coś pokazywały, a jedynie odpychały. Pomimo bólu serca i oczu udało mi się ustalić iż jest szczupła, więc wariant kobiety ciężarnej od razu znikną, ale ten widok dotkną mnie całkowicie. Zaintrygowany/zszokowany wyglądem owej pani postanowiłem unieść wysoko głowę i rozejrzeć się wokoło. Przez ten dość krótki czas kiedy to oczekiwałem na przyjazd stalowego rumaka, zastanawiałem się głęboko czy dalej jestem na ziemi? A może coś się stało? Może przeniosło mnie do innego wymiaru? Niestety prawda okazała się jeszcze gorsza. Tak to jednak to miejsce, tu mieszkam. Ilość kobiet ubranych wręcz identycznie przechodziła obok mnie licznie, moje serce coraz bardziej bolało. Tak to już koniec świata. Dziś w słoneczny dzień dotarło do mnie iż nie ma już sensu w tej porze roku. Od zawsze nie mogłem się doczekać wiosny, lata i słoneczka, by ujrzeć wszystkie panie w krótkich spódniczkach, obcisłych górach odkrywające znaczne połacie pięknego opalonego ciała, pięknych długich nogach unoszących się nad chodnikiem na szpilkach. Nadchodził czas odnowy religijnej, wiary w wszechświat i cudowny świat jak mijał mnie na dwóch nogach na ulicy, ale coś się zmieniło, w tym roku tego nie przeżyje. Czy to psikus losu czy może czegoś innego? Teraz juz wiem nazywa się to chyba modą. Sprawiła ona iż odebrała mi chęć do życia, a może nie tylko mi? Moda eh dziwny nieistniejący wymysł, nawet nie można jej skrzywdzić i sprowadzić świata na właściwy bieg.
    Dziś 26 czerwca 2007 roku nastąpił koniec świata jaki znałem, pozostało mi jedynie zapalić świeczkę[*] i pielęgnować wspomnienia tego wspaniałego świata.

    A teraz szczerze, czy to tylko mój dzisiejszy niezwykły nie fart czy naprawdę już tak się świat zmienił, że kobiety w imię mody stają się asexualne i wręcz odpychające?
    Może to i głupie ale jednak wole świat w którym kobiety to kobiety a nie efekty mody.

    Jak jest z wami panowie? Czy wam się to podoba?

    A co o tym myślą panie? Dziwna moda czy troszkę sexapilu?
  • anduk
    Koci administrator
    • Jan 2007
    • 3901

    #2
    że co? nic z tego nie rozumiem. wiem tylko jedno: koniec świata ma być jak papieżem zostanie murzyn
    If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

    Skomentuj

    • bruk tejlor
      Perwers
      • Feb 2006
      • 825

      #3
      ja wlasnie tez nie za wiele zrozumialam z tego posta..

      koniec swiata to bedzie jak mi mama z wakacji wroci i sie dowie ze jezdzilam jej autem

      Skomentuj

      • Gumka
        Emerytowany PornoGraf
        • Jan 2005
        • 1493

        #4
        Napisał m-i21
        Dziś 26 czerwca 2007 roku nastąpił koniec świata jaki znałem, pozostało mi jedynie zapalić świeczkę[*]
        Wpisujcie miasta!






        przepraszam, nie mogłam się opanować : >
        "Najpierw trzeba uwieść duszę kobiety a później już nie będzie kłopotów z ciałem."
        Casanova



        akcja pornograf(iczna)

        Skomentuj

        • Yoshua
          Perwers
          • Mar 2007
          • 1374

          #5
          kentucky! xD

          jemu chodzi o to, ze dziewczyna byla ubrana w tak dziwaczny sposob, ze wygladala bardziej aseksualnie od paris hilton, tudzież wujka czesława.
          tzn wujek nie jest mój.
          " - Fajny masz korek od wanny.
          - Taki tam...
          - ...Ale gra empetrójki"

          Skomentuj

          • anduk
            Koci administrator
            • Jan 2007
            • 3901

            #6
            Napisał Aneczkofil
            tudzież wujka czesława.
            Raczej wujka Staszka - mistrza ciętej riposty
            If you try and take a cat apart to see how it works, the first thing you have on your hands is a non-working cat.

            Skomentuj

            • Szlajfka
              Perwers
              • Oct 2005
              • 1057

              #7
              Napisał Aneczkofil
              kentucky! xD

              jemu chodzi o to, ze dziewczyna byla ubrana w tak dziwaczny sposob, ze wygladala bardziej aseksualnie od paris hilton, tudzież wujka czesława.
              tzn wujek nie jest mój.
              Tyle, ze mógł to napisać normalnie a nie jakby coś ćpał Strasznie mnie śmieszą ludzie, któzy piszą w taki pseudo poetycki sposób

              A do autora: to Ty na miasto wychodzisz wyłącznie żeby laski oglądać?
              Nadzieja umiera ostatnia....

              Skomentuj

              • glizdziarz
                Banned
                • Sep 2005
                • 1981

                #8
                Szlajfka nie da się wyjśc na miasto i nie oglądać lasek. Miła sprawa zobaczyć kobietę ubraną kobieco i seksownie jak idzie ulicą ale czasem to co widzę to mnie przeraża. Faktycznie aseksualnie ubrane babo-chłopy albo panienki z garderobą wybraną bez ładu i składu. Do tego sposób porusznia się. Nawet jak panienka ma zgrabne nogi, które pokazuje to porusza się na nich jakby dopiero naucyła się chodzić. Masakra. Kochane panie gdzie wasza kobiecość??? Czy nie zalezy wam na penych zachwytu i uwielbienia spojżeniach facetów???

                Skomentuj

                • brzydki27

                  #9
                  pomijając romantyczne zamysły autora, koniec swiata ma być w 2012 jakaś wielki kamień leci w nasza strone i ponoć jak przy****e w ziemie to podzielimy los dinozaurów i na **** te autostrady i stadiony budować?

                  Skomentuj

                  • bruk tejlor
                    Perwers
                    • Feb 2006
                    • 825

                    #10
                    na niektore laski naprawde sie nie da patrzec. Wygladaja jak by mialy zachwiane poczucie estetyki. Przeraza mnie to. Albo idzie taka z wielkim tlustym wystajacych brzuchem i wcale jej to nie krepuje. Nie rozumiem tego. Moj brzuch nie jest az tak wielki ale staram sie go zawsze jakos ladnie zamaskowac. Po prostu mam jeszcze takie cos to sie nazywa wstyd.
                    Niektore dziewczyny wygladaja naprawde slicznie, nawet ja na nich lubie sobie oko zawiesic ale to jest niewielki procent, moze 5%? Natomiast wiekszy jest procent tych, na ktore patrze z zazenowaniem. Gust to moze odrebna sptrawa kazdego, ale estetyka juz chyba nie

                    Skomentuj

                    • Esmael
                      Świntuszek
                      • Jun 2007
                      • 61

                      #11
                      No fakt ... czasami spotyka się dziewczynę (nawt zgrabną i ładną) tak ubraną, że nie wiadomo czy śmiać się czy płakać ...
                      Ale jak się zajrzy do jakiegoś żurnala, to dziewoja jest trendy i na topie, tylko, że ręce opadają jak Ona w tym wygląda
                      A już najgorzej, gdy postura (waga) bardzo odbiega od tzw. normy, to wtedy dana moda w ogóle nie jest dla danej osoby. Gdy kobieta nakłada coś tylko dlatego, że to jest modne i inne koleżanki to noszą ...
                      Ostatnio widziałem dziewczynę, tzw. "metalówę" - cała na czarno i w glanach. Ach te glany ... wizualnie stanowiły 1/4 jej postaci, były olbrzymie (na oko rozmiar 45) i wyglądała w nich komicznie. Cholewy sięgały do kolan i pewnie zakładała je bez rozsznurowywania. Buty były wielgachne a dziewczynka bardzo drobna, ok. 1,5 m wzrostu.
                      Nie mogła dostać swojego rozmiaru, czy to tak modnie mieć TAKIE glany ???
                      Bardzo podobają mi sie dziewczyny w modnych ostatnimi czasy kusych bluzeczkach odsłaniającymi pępek, gdy spod tych bluzek wylewa się sadło delikwentki, a pępka to w ogóle nie widać... No ale taka jest moda ...
                      Nie ma ryzyka - nie ma zabawy ...

                      Skomentuj

                      • evika
                        Perwers
                        • Nov 2006
                        • 1083

                        #12
                        Może niech autor fotke wklei, aby więcej osób zrozumiało, co miał na mysli
                        Mam wrażenie,że mówił o popularnych dziś "balerinkach". Wcale nie uważam,by były to brzydkie buty. Noszę, sa wygodne. Nie uważam tez, bym wygladała aseksualnie np w bojówkach.
                        Inna sprawa,ze jest wiele kobiet, które nie wiedzą, w czym im dobrze. Ale one zawsze były, i będą.
                        A może autor ma szczególe upodobania, i odpowiadaja mu tylko widoki szpilek, mini, i głebokich dekoltów??..

                        Skomentuj

                        • Esmael
                          Świntuszek
                          • Jun 2007
                          • 61

                          #13
                          Napisał evika
                          A może autor ma szczególe upodobania, i odpowiadaja mu tylko widoki szpilek, mini, i głebokich dekoltów??..
                          O tak, ten wzór mody prosze zapisać w konstytucji i wprowadzić jako mundurek szkolny dla dziewcząt
                          Nie ma ryzyka - nie ma zabawy ...

                          Skomentuj

                          • evika
                            Perwers
                            • Nov 2006
                            • 1083

                            #14
                            Ech..te odłonięte sadła i schaby, to prawdziwy koszmar..
                            Sztuką jest wygladac sexy, a mieć ciało zasłonięte..

                            Skomentuj

                            • Belleteyn
                              Emerytowany PornoGraf
                              • Oct 2005
                              • 2737

                              #15
                              Napisał Esmael
                              O tak, ten wzór mody prosze zapisać w konstytucji i wprowadzić jako mundurek szkolny dla dziewcząt
                              A co jeśli dziewczę ma grube lub krzywe nogi?

                              No pain, no gain.

                              Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne idą tam gdzie chcą...

                              Skomentuj

                              Working...