Moja ukochana to nie korpo-dron A wytrzymać cieżko 3 dni bo nie lubie być zagłaskiwany i szybko się nudze. Tak dla jasności I miło że znalazłem się u Ciebie na tak zaszczytnym miejscu jako przykład
Dobra z Ciebie agentka, Eris Czasami mnie strasznie wpieniasz tym co piszesz, ale po ostatnich wypowiedziach zmieniłem zdanie w Twojej kwestii ;] Wiem, że Ci to zwisa i powiewa wichrem północnym, ale napisać nie zawadzi mi chyba o tym
14-10-10 12:07
Nolaan
A to jest ciężka sprawa, bo ile feministek tyle typów tego pojęcia. ale generalnie chodzi mi o to, czy za wszelką cenę nie dążysz do zrównania kobiet i mężczyzn na wszystkich płaszczyznach? Bo takie z Twoich postów odniosłem wrażenie.
11-10-10 00:49
Nolaan
Przepraszam, jeśli moje pytanie wyda Ci się głupie, ale czy jesteś feministką?
Żeby nie robić OT. No to prawda że z Polski generalnie ciężko jest się dostać na PhD do USA czy GB, ale jak dobrze zdasz GRE i TOEFLa to są szanse. Może nie na topowy uniwerek jak MIT, ale już na jakieś UCLA czy UoA gdzie ja byłem się da. Zresztą do Ivy League jest się generalnie ciężko dostać bez dobrych rekomendacji bo to jest kartel. Czasami ass prof czasami post doc. Generalnie zależy czy mają już kogoś takiego w faculty czy nie. Jestem ekonomistą, a czemu to takie złe? A ty czym się zajmujesz?